Antrans silniejszy od Afery
Wsobotę(08.02.2014) zawodnicy Afery przeżyli najgorszy mecz w historii klubu(przegrana0:6). W pierwszej połowie nic nie zapowiadało takiego pogromu. Mieliśmy nawet więcej klarownych sytuacji. Druga połowa to obraz tego iż Antrans jest od nas drużyną dużo dojrzalszą i najzwyczajniej w świecie lepszą. Antrans bezlitośnie wykorzystuje trzy nasze błędy. Wynik 0-3. Następnie Aferze włącza się lampka, która grę zmienia w kłótnię i niepotrzebne, nic nie dające słowa. Kolejne 3 bramki. Wynik 0-6.
W wielkim skrócie tak to wszystko wyglądało.
Ważna sprawa po tym meczu to wykorzystywanie stworzonych sytuacji, bo ten mecz mógł się zupełnie inaczej potoczyć, gdyby Afera otwarła wynik w pierwszej połowie spotkania.
Są dni, w których nic ci nie wychodzi i to był właśnie taki dzień...
To dopiero początek sezonu, ale margines błędu jest już prawie wyczerpany. W następnych meczach musimy wrócić do gry o czołowe miejsce w II lidze MLF w Skale.
Komentarze